Ja, cokolwiek to znaczy, urodziłem się w Polsce i tam spędziłem wiekszość, póki co, mojego życionka. Już kiedy przeczytalem słynną ksiażkę o tym jak eskimoski myją sobie włosy moczem wiedziałem, że bedę studiował etnologię. Zawsze fascynowały mnie odmienności tradycji, lecz w głębokiej wierze to wszystko maczałem, w głębokiej wierze w ponadkulturowość natury ludzkiej. Jednym z impulsów dla mojej tworczości były piosenki Africa Simona w połączeniu z tradycją poezji romantycznej, jak najbardziej, polskiej. Wczesne moje utwory zaginęły, jak mniemam, bezpowrotnie. To co zostało a datuje się od wczesnych czasów studenckich w mieście Krakowie i późniejszych czasów narkotycznych w tymże mieście a także czasów postnarkotycznych oraz utworyRead More →

Maciej Nowakowski, rocznik 1965. Jest lekarzem medycyny praktykującym w stanie Nowy Jork. Fantastyczno-przygotowa powieść “Na zawsze jutro” jest jego drugą książką. 8/ Alicja też była obecna na tym pamiętnym balu. Wtedy była jednak dla mnie tylko jedną z nic nie znaczących plam. Jej ojciec był Żydem, który w średnim wieku został Frankistą. Polski król uznał go za Polaka i nadał mu tytuł szlachecki. Złośliwi mówili, że sobie ten tytuł kupił, ale przecież tytuły zawsze były i są w taki czy inny sposób kupowane. Zresztą, jak to umiejętnie stwierdził Balzac, podstawą każdej fortuny i początkiem każdego wpływowego rodu jest zapomniana zbrodnia. Zapomniana ponieważ została umiejętnie przeprowadzona,Read More →

Fragment książki Magdaleny GOIK “Powieść miasto i anioły”, wydanej w czerwcu 2004 r. przez Wydawnictwa HYLA i MAMIKO.                                      Wisienka Wisienka poczuła pod palcami coś twardego i gwałtownym ruchem zacisnęła palce. Poczuła wewnątrz dłoni coś co nie było nią samą. Za chwilę palce rozluźniły się, a Wisienka odwróciła główkę w stronę skąd dobiegał głos. Poczuła zapach, który od początku kojarzył się jej ze snem, spokojem i bezpieczeństwem. Spróbowała podnieść główkę trochę wyżej, żeby wtulić się w ten zapach i zasnąć albo chociaż leżeć tak w cieple. Lekko uchyliła powieki i bardziej odczuła niż zobaczyła nad sobą jaśniejszą plamę – to ciepło i zapach, które towarzyszyły jejRead More →

Studium Literacko-Artystyczne Uniwersytetu Jagiellońskiego nie jest oczywiście typową szkołą pisania – oto efekty dwóch lat doskonalenia warsztatu.Ewa Lipska Liryczne wiersze sąsiadują z zabawnymi opowiadaniami o “małej codzienności”, przeżycia religijne z odważna erotyką, zapis dowiadczeń męskiej wrażliwoci z agresywną kobiecą “literaturą menstruacyjną”.Gabriela Matuszek Co im przychodzi do głowy, takie dziwne, takie inne, takie zupełnie mi nie znane, takie mieszne, takie smutne, takie straszne!Marek Bieńczyk Czy dzięki nim usłyszymy głos pokolenia albo przynajmniej odkryjemy nowe krajobrazy literackie? A przecież – cieszyć się powinnimy, że w ogóle są. W tych trudnych czasach to cud, czyż nie?Jan Tomkowski Wybrane fragmenty z książki: JOANNA FILIPEKMieszkam tu i ówdzie, obecnie wRead More →

Andrzej Trembaczowski – rocznik 1951; urodzony w Lublinie, gdzie mieszka do dziś. Żonaty, dwoje dzieci: córka i syn. Z wykształcenia fizyk, z zamiłowania przyrodnik. Empirysta – “patrzę, obserwuję, wyciągam wnioski”. Zainteresowania: rozmaite. Hobby: wędkarstwo, żeglarstwo, fotografia i leśne wędrówki. Książki: „Nocne połowy ryb”, PWRiL 1989, „Zanim wyruszysz, czyli coś o survivalu”, Dom Wydawniczy Bellona 1996, artykuły o wędkowaniu i o survivalu, opowiadania wędkarskie (w przygotowaniu). Od kilku lat związany z witryną Internetową „Rybie Oko” i Klubem Wędkujących Internautów. VIII     Ogromna, czerwona kula unosiła się nad horyzontem. Powierzchnia rzeki parowała. Niziutko przesuwały się czerwonawe mgiełki. Basowy pomruk wibrował w powietrzu. Dwa śmigłowce zawisły nieruchomo, potem zbliżyłyRead More →

„Misja <Papieskiej Róży>” to powieść z pogranicza literatury faktu i political fiction. To powieść akcji z ważką fabułą, ekscytująca, dobrze napisana, oparta na autentycznych wydarzeniach, nieustępująca w niczym światowym bestsellerom tego gatunku. Szeroki czytelnik znajdzie w niej sensację i wzruszenie. Janusz L. Sobolewski, urodzony w 1954 r. w Lęborku, z wykształcenia “menedżer” po Wydziale Organizacji i Zarządzania Przemysłem AGH w Krakowie (1981). Dziennikarz, reporter. Od września 1997: dziennikarz niezależny1981 – 1997: dziennikarz w “Dzienniku Polskim”, “Życiu Literackim”, “Wieściach”, “Gazecie Krakowskiej”, “Faktach”. Publikacje we wszystkich ważniejszych tytułach prasowych.Wyróżnienie w konkursie na reportaż “Trybuny Opolskiej” (1989)Nagroda w konkursie “Prawa i Życia” (1988)Nagroda w konkursie “Przeglądu Tygodniowego” (1987)WyróżnienieRead More →

Pasją Arkadiusza Sanna (ur. 1959) jest pisanie. Literatura to jego idee fixe. Pisze od 21 roku życia. W 1982 roku tygodnik “Na przełaj” przyznał mu w konkursie “Fragment życiorysu” III miejsce za reportaż Kanał 1980. Jego właściwy debiut nastąpił jednak w 1991 roku na łamach miesięcznika Easy Rider, gdzie ukazało się jego opowiadanie Plebejusze.      Przez 10 lat pracował jako robotnik. W 1992 roku wyjechał do Holandii, gdzie przebywał 8 lat. Zebrane tam obserwacje i doświadczenia zawarł w powieści EXODUS.      A. Sann jest autorem również dwóch zbiorów opowiadań (w tym jednego dla dzieci i młodzieży) oraz obszernej powieści z gatunku Entwicklungsroman – wszystkie te utwory są obecnie przygotowywaneRead More →

Książka mianowana do nagród i wyróżnień w 41 konkursie: Najpiękniejsze Książki Roku 2000 organizowanym przez Polskie Towarzystwo Wydawców Książek. Piotr Saługa – pisarz urodzony w 1964 roku w galicyjskim Jaworznie. Dzieciństwo i młodość spędził wśród miejskich blokowisk, pól i hałd. Pisał od zawsze. Zdecydował się wydawać dopiero w Nowym Tysiącleciu. Oprócz pisarstwa zajmuje się twórczością plastyczną. Kocha góry. Pasjonat historii. Od dziecka chciał zostać królem. Od lat nie ustaje w poszukiwaniach legendarnego diademu Bolesława Chrobrego – korony koronacyjnej królów Polski, zaginionej w końcu XVIII wieku. Poszukiwania przywiodły go – spod Wawelu i Tatr, przez piramidy, magiczne miejsca Ziemi Świętej, prerie Ameryki i wieże Manhattanu –Read More →