Wspominając, marząc, obserwując naturę, toczące się dookoła życie i towarzyszące mu emocje, a także zastanawiając się nad swoją wiarą, autorka dociera do takiego momentu, w którym zauważa, że nic nie jest już takie, jakim jej się wcześniej wydawało. Czuje, jakby przebudziła się ze snu. Zaczyna postrzegać wszystko z zupełnie innej, wewnętrznej perspektywy. Dzięki temu zyskuje świadomość coraz silniejszego połączenia ze swoją własną duszą. Pokochanie siebie sprawa, że jej życie zaczyna obfitować w spokój, szczęście i radość. Swoim doświadczeniem pragnie dzielić się z czytelnikami. A nuż dostrzegą w tym przekazie drogowskaz ku własnemu przebudzeniu.
Pasodoble
rozjuszyła się
harmonia
wzięła na rogi
okoliczności
wdeptała w złość
uporem
nie daje szans
pojednaniu
mądry
kto pierwszy
obłaskawi
byka
Natchnienie
sen
układa mnie
na dnie nocy
mrok pączkuje
strofami
zrywam je
w świetle latarni
by rano
nie zwiędły
przebudzone
Mniszek
w koronce dmuchawca
skryta tajemnica
spiesz się
z wiatrem uleci
nim ją schwytasz
Joanna Bojar-Antoniuk urodziła się w Warszawie, w 1992 roku ukończyła tutejszą Akademię Sztuk Pięknych i od tamtej pory na co dzień zajmowała się projektowaniem graficznym, a obecnie także malarstwem.
“Ku przebudzeniu” jest jej drugim zbiorem wierszy, po wydanych w 2012 roku “Czterech porach lirycznych”, i podobnie jak tamten, nie jest zbiorem przypadkowym, ale tworzącym zamkniętą całość.