Rafał Pigoń – Światy t. II
Rok temu Rafał Pigoń debiutował zbiorem wierszy “Światy”. Jego pióro jest jednak na tyle gorące, że właśnie wykuł się drugi tom tych obrazowych i wrażliwych utworów. Jakie światy odkrywa przed nami młody poeta? Uliczne obrazki, w których czuć zamiłowanie do detalu zderzają się wizjami galaktycznych eskapad. Zapraszamy na spotkanie z teorią poetyckich wieloświatów. Lunatycy Jaśniało…,Gdy ptak uleciał z chwiejnej gałęziPod czerwcowym niebem.… Po ostygłych od nocyMinionej uliczkach,Snują się zakochani, bezdomni.Przecierając oczy, szedł dozorcaDo pracy.… A gdy gałąź zamarła w bezruchu,Zbudziłem się i ja.Przetarłem oczy, zapisałem sen.Pobiegłem spóźniony do pracy,Wspominając lot…Pod czerwcowym, jaśniejącym niebem. Dzień wyrwany z kalendarza Jedna z pewnych nocy,Mignęło światło.A stare małżeństwoSpało takRead More →