Urodzony w 1989 roku, student Uniwersytetu Jagiellońskiego. Publikował w“Opcjach”, “Akcencie”, “Kozimrynku” i “Esensji”. Członek StowarzyszeniaLiterackiego Erynie. Redaktor działu poezji w czasopiśmie internetowym“sZAFa”. Książka Mateusza Witkowskiego została wydana w kwietniu 2010 roku. humanizm tak to się właśnie kończy:łapczywość wyciągniętych dłonikontra nieuchronność sufitu firmamentu nieuchronność wiemy już dobrzechoć na razienie mówimy o tym głośno: wszystkie resztki z ostatniej wieczerzyzjadły już przed nami jakieś psy eliasz bar miśmekka niedożywionych studentówcały tonie w plastikowych kwiatach jest już grubo po siódmejrobi się coraz szczuplej przed ósmą pijany siedzi przy stolei równie pijaną fraząmówi:„to ja jestem prorokiem tego świata” a najgorsze jest toże może mieć rację telefon telefon dzwonitelefon a nieRead More →

Zofia Bałdyga, 1987, Warszawa. Autorka tomiku „Passe-partout” (2006). Uczestniczka poetycko-muzycznego projektu Elektroliryka. Studiuje bohemistykę. Jej wiersze przełożone zostały na czeski, szwedzki i ukraiński. Prowadzi stronę autorską w serwisie www.literackie.pl. Mieszka w Warszawie. W maju 2010 roku Wydawnictwo MaMiKo wydało “Współgłoski”. Kilka wierszy z wydanego tomu. (lekcja)Ile funkcji ma język? Przeżywamy palcami, odrastając.Dwadzieścia lat temu nie zajmowałam się niczym konkretnym.Teraz nie chcą wybaczać, bohaterowie nie kleją się na ślinę.Szczegóły opadły, resztki zostały w kącikach. Chcę mieścić się w garści, grać w niebieski teatro którym gatunki i rodzaje pisały obraz na idealne podobieństwo.One też tylko powtarzały: że jest. (zaświeć)M. A ty, chciałbyś być metaforą? Jeśli jestem zadzwonięRead More →

BIO Grzegorz Kwiatkowski. Rocznik 1984. Mieszka w Gdańsku. Poeta, muzyk. Wydał tom wierszy “Przeprawa” (2008) oraz “Eine Kleine Todesmusik” (2009). W przeszłości muzyk na ulicach Liverpoolu. Obecnie członek zespołu Trupa Trupa. Zgłoszony do Paszportów Polityki (2009). Laureat Nagrody Miasta Gdańska dla Młodych Twórców (2009). Stypendysta Fundacji Grazella (2009). Stypendysta Miasta Gdańska (2010). Laureat ogólnopolskich nagród poetyckich (m.in. Władysława Broniewskiego, Witolda Gombrowicza, Złoty Środek Poezji). Dwukrotnie nominowany przez Gazetę Wyborczą do nagrody Sztorm Roku (2008, 2009). Nominowany do nagrody Splendor Gedanensis (2009). Publikował m.in. w Tygodniku Powszechnym, Gazecie Wyborczej, Dzienniku, Lampie, Dwutygodniku, Toposie i Odrze. sprawcyzabili im dzieckoale mieli wciąż swoje ciała zdjęli z siebie ubraniaiRead More →

Nazywam się Bartosz Suwiński (ur. 1985; mieszkam w Opolu), i jestem doktorantem na Uniwersytecie Opolskim. Przygotowuję dysertację o poezji Krystyny Miłobedzkiej. Poezję, prozę, szkice krytyczne i naukowe publikowałem min. w “Kresach”, “Frazie”, “Toposie”, “Ricie Baum”, “Wyspie”, “Pograniczach”, “Red”, i tomach pokonferencyjnych. Oczekuję na druk swoich tekstow w “Śląsku” i “Polonistyce”. Stale współpracuję ze “Stronami”. Wybrane wiersze z wydanego tomu. ŚwitOrnat wschodu zapiętyna pierwszy promień słońca. Kolejna warstwa świtu zrzuconaz ramion, ciśniętą w kąt jak pusta butelka. MorzeOdpryski nieba na załamujących sięfalach powtarzanych jak oddech. W dali bruzda za którą nie ma nic, co jest.To, co układa się w porządek znaczeń, rozprute niebo. MirażGazela śmierci ciemnejRead More →

Marzena Orczyk-WiczkowskaRocznik siedemdziesiąty. Poetka, przed debiutem książkowym. Laureatka konkursów literackich i poetyckich, m.in. ogólnopolskich konkursów: im. R. Wojaczka, St. Grochowiaka, K. Ratonia, De-konstrukcje, M. Kajki, M. Hłaski, H. Snopkiewicz. Nominowana do nagrody głównej w konkursie im. J. Bierezina w 2006 r. Nagrodzona „Przepustką Literacką” przez miesięcznik „Zwierciadło” oraz Nagrodą Prezydenta Dąbrowy Górniczej za osiągnięcia w dziedzinie kultury. Dotychczasowe publikacje: „Fraza”, „Nowe Zagłębie”, „Migotania, Przejaśnienia”, „Arkadia”, „Śląsk”, „Kursywa”, „Opozycja”, „Megalopolis”, „Neurokultura”, „Pkpzin”. Z zawodu psycholog. Mieszka i pracuje w Dąbrowie Górniczej. Pięć wierszy z zapowiadanego tomu: suchy lód tak właśnie jest na końcu: kasztan spada. parki pustoszeją. brodziszwśród żółto-brązowych liści. szelest w tobie jak w naczyniachRead More →

KorektaPoprawiam biogramy zmarłych.Błędy nieliczne, ale dotkliwe.Dotkliwość uchybień skłania do tkliwościi nieszczerych postanowień poprawy. Poprawiam biogramy zmarłych,usuwam zdania w czasie teraźniejszym.Nekrologi nie mieszczą się już w gazetach,nekrologi nie mieszczą się w poezji,muszą mieścić się w głowie. Z domu ojca1. Święto przemienienia Kiedy zmarła matka, zapewniano, że spotkam ją w niebie.Pół roku później miałem nową mamę. Od razurozpoczęła porządki: umyła podłogi, z szaf zniknęłyniepotrzebne ubrania, w oknach pojawiły się czyste firanki.Ojciec był zachwycony. “Niebo, niebo!” – powtarzał. 2. Wiersz dla dzieci Córeczko albo synku, pamiętam początek:w złotym środku lata nie myślałem o tobiei nie bałem się wcale rozmnożenia smutku.Pamiętam początek: środek słotnego lata,mgła po naszej stronie. 3.Read More →

Informacje o autorzeMaciej Bieszczad urodził się w 1978 r. w Wieluniu. Wiersze publikował w „Tyglu Kultury”, „Akcencie”, „Nowej Okolicy Poetów”, „Pograniczach”, „Frazie”, „Kresach” i w „Toposie”. Mieszka i pracuje w Wieluniu. Kronika Krzyk ptaka na rafie skalnej uczynił mnie niemym.Spisuję zwierzenia przypływówkreśląc kredą na skale znakinieznanego pisma.Gwiazda wpisana w kołooznacza dogasającą świadomośćprzed przemienieniem.Otwarte oczy przedstawiająbłękit po przemianie ciała w powietrze.Wolę oddalające się obłokiniż istnienie które mnie opuściło.Odwiązuję czerwone chorągwiena święto wiatru. Arvo Part. Lamentate Jak długo tak stał oparty o poręcz w nieoświetlonym korytarzuprzed drzwiami obcego mieszkania? Co go zatrzymało zbiegającego po schodachspóźnionego przy tym na ważne spotkanieod którego jak mniemał zależałajego najbliższa przyszłość? DlaczegoRead More →

Anna Szołtysek-Grzesikiewicz – ur. 29.11.1982 w Pyskowicach. Studiowała filozofię i teologię na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Obecnie doktorantka w Zakładzie Teologii Dogmatycznej WTL UŚ. Publikowała w Nowej Okolicy Poetów, Fragile, sZAFie. Została Laureatką XVIII Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Dać Świadectwo” 2010. Członkini Stowarzyszenia Muzycznego Śląski Jazz Club w Gliwicach. Kilka wierszy z wydanego tomu: lustereczko utrzymuje się pejzaż zapięty na tajemniczym punkcie odniesieniaoś świata ośrodek ciężkości musi wygiąć się w łuk (koci ogon grzbiet)ale świat nie ma miękkości wklęsłości i obrazy nie mrucząw szczególności to co widzę to co rejestrujęprzejawia się jako reprezentacja obscenicznej nagościktoś się najwyraźniej zapomniałktoś nie wyjął rolki filmu i nie skrócił czasuRead More →

Ewa Parma, ur. 1961. Anglistka, poetka, fanka Marillion, Karkonoszy i Czesława Miłosza. Uważa, że bycie poetą jest jak bycie alkoholikiem: jest się nim zawsze, nawet jeśli się nie pisze – aż do chwili, gdy znów przychodzi ta przemożna ochota, by coś skrobnąć, bo przecież kto nie pisze – nie żyje… Debiutowała w roku 1987 w “Tak i Nie”. Publikowała wiersze, prozę, eseje i tłumaczenia poezji amerykańskiej poetki Lindy Nemec Foster m.in. w “Poezji”, “Literaturze”, “Czasie Kultury”, “Śląsku”, “Młodej Sztuce”, „Migotaniach Przejaśnieniach”, antologii młodej poezji dolnośląskiej “Imiona istnienia”i licznych antologiach pokonkursowych. Jej wiersze przetłumaczone na język angielski znalazły się w kilku amerykańskich magazynach literackich (The LosRead More →

Plankton Tak się zdarzyło, że tej nocy nie zmrużyliśmy powiek,rozmawialiśmy długo o wszystkim, wilgotni i cieplijak wnętrze orzecha.Chcieliśmy zatrzeć tropy w miejscach, gdzie ocierały sięo nas gazele, nie raniło szkło, powierzchnia jezioraodbijała stopy. Na tym właśnie miała polegać wieczność,ale stało się inaczej. Widocznie o czymś zapomnieliśmy,bo spadł śnieg.Wytłumacz proszę, co mogło się stać, że nie należymy jużdo tej samej gromady, otwórz mi oczy, przynieśodpowiedź na zielonej blaszce liścia, stwórz błękitny oceanraz jeszcze. Powiedz, co może się zdarzyć za szeleszczącąkurtyną, gdy odpłyną wodorosty, zabrzęczą syrenie łuski,stężeje sól.Tylko tak można dojrzeć przyszłość, choć wodazniekształca odbicia, ale myślmy, że będzie dobrze,więc uśmiechnij się, książę, morski koniku,uśmiechnij. RapsodiaZlewasz sięRead More →