Wiersze zebrane w „Gorzkim Chrystusie” to medytacja nad bólem, pamięcią i transcendencją. Autor zabiera czytelnika w eskapadę przez krajobrazy cierpienia, odwołując się do symboliki religijnej, historii i codziennych doświadczeń. Każdy wers to spotkanie z pytaniami o sens życia, przemijanie i rolę duchowości w zderzeniu z brutalną rzeczywistością. To poezja pełna kontrastów – od ciszy uważności po huk rozpadu, od prostej obserwacji ulicy po głęboką metafizyczną refleksję. Przemysław Kantorski z chirurgiczną precyzją operuje słowem, otwierając przestrzenie, w których sacrum przenika profanum, a gorycz staje się świadectwem istnienia. Wiadomości 28 osób zginęło dziś na drogach3 – po wybuchu gazu12000, według szacunkówPo ostatnich nalotach17 w szpitalu covidowym400 –Read More →

Ziemia obiecana, która nie spełnia obietnic – jałowa, wyjałowiona, pełna śladów po tym, co przepadło. Poezja Marcysi Koćwin to surowy krajobraz emocji i myśli, w którym odbijają się echa zniszczenia i próby ocalenia samego siebie. W tych wierszach świat dogasa, lecz język wciąż iskrzy – cięty, metaforyczny, momentami brutalnie szczery. To zapis wędrówki przez przestrzenie straty i nadziei, w której za każdym zakrętem czai się pytanie: czy Ziemia Obiecana kiedykolwiek istniała? Szkatułka Powieść w powieści o powieściodzywa się zwielokrotnionymzniekształconym kakofonicznym echemukazując rozmnożone odbiciaw kawałkach potłuczonego lustraFikcja w fikcji fikcyjnością ufikcyjnionanie da się już złożyć w spójną całość Eksponat Przebija ją szpilką i wiesza na ścianieTopiRead More →

Pod koniec stycznia 2019 roku pojawił się w naszej ofercie zbiór wierszy M+M, autorstwa Dominiki Lewickiej-Klucznik. Ta książka wzbudziła spore zainteresowanie i dalej – w szóstą rocznicę – jest czytana i stanowi temat żarliwych dyskusji. Długowieczność tego tomiku podsyca sposób, w jaki autorka przedstawiła żywioł niepełnosprawności. W tym stylu nie było miejsca na ckliwość czy schematyczne formy opisu – była to po prostu bardzo mocna poezja, a każdy wiersz miał siłę ciosu. Kultowość tej pozycji odzwierciedlają ceny, jakie M+M osiąga na Allegro. Żeby nabyć tam zbiór wierszy Dominiki Lewickiej-Klucznik, nierzadko trzeba głębiej sięgnąć do kieszeni: Na szczęście u nas ta książka dostępna jest jeszcze wRead More →

Piotr Kominek pomimo młodego wieku jest już w pełni dojrzałym twórcą. Nie tylko dlatego, że trzymany właśnie w dłoniach tom jest już dziesiątym w jego dorobku. Ważniejszym jest, że przez ten czas autor wypracował swój własny i niepowtarzalny styl zarówno wypowiedzi poetyckiej, jak i literackiego imaginarium. Kominek jest wierny sobie w tym, co chce przekazać czytelnikowi i w jaki sposób zamierza to zrobić. Należy w pełni docenić jego odporność na mody i style zmieniające się podobnie jak pogoda w naszej szerokości geograficznej. […] Ze wstępu Pawła Kołodziejskiego jak odnaleźć jutro kończy się latonadchodzą jesienne deszczei nie wróci już to co za nami drzwiami nocy wejdziemyRead More →

„(Nie)jednostajność” Adama Piotrowskiego to zbiór wierszy, który przekształca zwyczajne myśli w krystaliczne refleksje. To poezja chwili złapanej w locie, zapisanej na skraju ciszy. Autor, jak wprawny alchemik słów, łączy ironię z nostalgią, chaos z harmonią, tworząc przestrzeń, w której czytelnik odnajduje siebie. To nie jest poezja na jeden wieczór – to mapa emocji, po której wędrujesz, wracając wciąż na nowo do początku. W połowie zdania Nic ma wiele słówNic oprócz jednegoSnu.Da mi wiele uciętych głów,Bo to jedno znaczy tylko,że mam się nie ruszać.…Choć boli, chcę mieć pewność,a jednak jej nie mam.I dalej nie mogę drgnąć.Czekam, by móc utonąć…I złapać siebie za rękę. Złodziejaszek Walczę zRead More →

Amelia Stefania Malinowska w swoim debiutanckim tomiku otwiera drzwi do świata utkanych z emocji pejzaży, gdzie słowa pulsują rytmem serca, a cisza staje się pełnoprawnym bohaterem. To poezja, która oddycha, szarpie za rękaw, czasem kłuje, czasem koi, niczym wiatr gładzący taflę wody. Zanurz się w tym świecie i poczuj, jak słowa przekształcają przestrzenie w uczucia, a uczucia w niezapomniane obrazy. Lirycznie Zostawiam dziś teatr na podłodzeWe własnym pokoju, na noc, niech śpiJestem lirycznie cierpkaJak wino jestem, zostaję w kącikach ustCo wieczór wyciągam kosmos z szufladyPościel w konstelacje bez nazw i istnieniaLepiej mi w słowach, podkreślają oczyObawiam się, że mnie przeziębiłeśA to do kogo?A to otRead More →