Automat do znaczeń – recenzja “RYMu” Piotra Barańskiego
Piotr Barański wraca z nową poezją, tym razem zebraną w zbiorze o szybkim, dobrze brzmiącym tytule, „Rym”. Zbiór ten jest kolejnym ogniwem konsekwentnej strategii twórczej autora. Wszystkie tomiki Barańskiego wydają się spowinowacone ze sobą, tak jakby mocno szczepione dłońmi z resztą twórczości poety, razem tworząc coś w rodzaju sznura, pochodu dążącego w przyszłości do utworzenia koła spełnienia. A stanie się to wtedy, gdy formuła poetycka będzie już w całości gotowa i zastygnie w ostatecznym kształcie. Autor głównie przez swoje notki biograficzne prowadzi politykę samookreślenia, zdefiniowania swojej twórczości, rozbicia mylnych interpretacji, które przylgnęły do jego starszych kawałków. Czuje się w tych autotematycznych wstawkach chęć pokazania swojejRead More →