Człowiek-książką – recenzja “Femme. Parafrazy z pamięci”
W „Femme. Parafrazie z pamięci” większość wierszy mimowolnie, tematycznie zahacza o sam tekst, poetycką produkcję, akt twórczy, środowisko literackie, interpretacyjne procesy dokonujące się w głowach krytyków i czytelników, osadzenie w literackich strukturach, o samo wydawanie książek – ze zbitej masy myśli tworzy się przedmiot z papieru o nadanym numerze ISBN. Biorąc pod uwagę wykształcenie autora (filologia polska) i jego płodność (prawie dziesięć książek w kilka lat) podobna autotematyczność, która skrzy się na większości stron tomiku, nie może dziwić. Maksymilian Tchoń zanurzony we własnym basenie z drinkiem w dłoni konstruuje swój świat. Nie są to próby dogodzenia odbiorcom poprzez podawanie im na talerzyku materiału do utożsamienia,Read More →