Niektóre książki można przeczytać podczas kilkugodzinnej podróży pociągiem. Wiele z nich jednak szybko uleci z głowy wraz z przestąpieniem dworcowych schodków. Na szczęście są też takie, które dłużej pracują w wyobraźni i potrzebują przynajmniej kilku dni, aby odpowiednio wybrzmieć i ujawnić swoje ukryte znaczenia. Jak mogą się Państwo domyślić, “Tylko jedna taka noc” Karoliny Wiśniewskiej należy do tej drugiej grupy. Ta opowieść o traumie dzięki zastosowaniu pewnych fabularnych przesunięć skutecznie podgryza czułego czytelnika. Takich właśnie odbiorców zapraszamy do przeczytania tej niedługiej powieści.Read More →

Jak to jest żyć w klatce, którą zbudował dla nas drugi człowiek? Najbliższy człowiek, który jeszcze niedawno wydawał się niewinną istotą, która zmieni nasze życie na lepsze. “Tylko jedna taka noc” to z pozoru prosta historia o powoli zaciskającej się pętli strachu i wyrzutów sumienia. Jednak dzięki konsekwentnie prowadzonej historii, pogłębionej introspekcji postaci i interesującym przesunięciom narracyjnym, tę opowieść czyta się z wypiekami na policzkach i brzuchem ciężkim jak ołów. Do dzieła, czytelnicy – czas wypuścić tego słowika z klatki! Oto historia kobiety. Podejrzewam, że w całej Polsce są takich tysiące. Takich i podobnych. Łatwiejszych, trudniejszych, mniej lub bardziej szokujących. Ale opiszę tę jedną. Dlaczego?Read More →