Piotr Kominek – Po drugiej stronie

W ostatnim zbiorze wierszy Piotr Kominek poszukiwał “Drogi do domu“. Gdy już dotarł do upragnionego celu, dopadł go poetycki szmer w sercu. Bo coś tam jest, coś istnieje “Po drugiej stronie” i warto wybrać się na ten emocjonalny rekonesans, aby przyszpilić to, co najważniejsze. Autor w swoich miłosnych, a często religijnych utworach przedstawia wersy delikatne niczym gałązka wystawiona na ciężką zimę. Czy czułość wytrzyma tę próbę i odrodzi się wiosną?


Poprzez ciemność

gdy kończy się dzień
noc przykrywa błękit nieba
swoją ciemnością

przychodzisz
poprzez ciemność

dostrzegasz moje łzy
i mówisz że będzie
dobrze

jest taka bliskość
między cierpieniem
i szczęściem

tak trudno zrozumieć
krzyż miłości
do którego się dorasta

wiem tylko jedno
do ciebie idzie się
poprzez ciemność

jesteś oczekiwaniem
na miłość
odrobiną światła
w ciemności nocy

Miasto

świecą neony samotnego miasta
opustoszały ulice pełne przechodniów

tej nocy świat podzielony na pół
staje się naszą jednością

są takie miejsca w tym mieście
do których idzie się tylko razem

to my stwarzamy to miasto
które jest tylko chwilą
która się nie kończy

przyzwyczajamy się do tego miasta
bez siebie świat byłby taki mały

miasto naszej obecności
w którym nawet nie pada dzisiaj
deszcz

miasto wszystkich wiosen i zim
w którym wszystko jest myślą
o tobie

to tutaj jest taka miłość
którą kocha się do końca życia

miasto w którym nie liczy się
odpowiedź wiem
tylko pytanie dlaczego
taki jest ten świat

O ptakach niebieskich

dzisiaj gdy pada deszcz
i nie pozwala zasnąć drzewom

znów pytasz siebie kim jesteś
jakby nie było wokół świata

wiesz już że nic nie zmienisz
bo to twoje przeznaczenie

liczymy gwiazdy na niebie
chociaż do niczego nam się to
nie przyda

kilka razy czytamy tę samą książkę
mamy swoje ulubione miejsca

jesteśmy jak ptaki niebieskie
każdego dnia spotykamy Jezusa
i chcemy kochać najmocniej

gdy odpłyniemy stąd w daleką drogę
nikt tego nawet nie zauważy

z tobą znów mogę uwierzyć
w drugiego człowieka


Piotr Kominek – urodził się 18 maja 1985 roku w Starachowicach. Ukończył prawo na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Następnie uzyskał stopień doktora historii na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach. Wydał następujące tomiki wierszy: Itaka, O naszym szczęściu, Poemat o deszczowej nocy, Być może wciąż za mało wiemy o miłości, Chwila mojego życia, Kiedy odchodzisz, Droga do domu. Publikował w czasopismach literackich: “Radostowa”, “Akant”, “Pro libris” i “Migotania”. Jest zachwycony poezją Haliny Poświatowskiej, Julii Hartwig i Małgorzaty Hillar. Pracuje w Urzędzie Miasta w Starachowicach. W wolnym czasie gra w tenisa.