Magdalena Joanna Wojciechowska – nieskończoność M.yśli

Magdalena Joanna Wojciechowska – absolwentka Uniwersytetu Łódzkiego, kierunku: Finanse i bankowość. W dalszej drodze jeszcze jakiejś rachunkowości, controllingu i audytu. Obecnie mieszka i pracuje w Łodzi. Jako dziecko zaczęła pisać pamiętniki, jako nastolatka – wiersze do szuflady. Dopiero po 30-tce odważyła się publikować swoje teksty, zakładając na portalu społecznościowym stronę nieskończoność M.YŚLI. Nie lubi symetrii, liczb parzystych i dużych liter. Ma słabość do wielokropków. Uzależniona od kawy i czekolady. Gdy na czymś bardzo jej zależy potrafi postawić wszystko na jedną kartę. Sama zaś pisze: „jeśli Twoje marzenie jest tak samo wyraźne jak wtedy, gdy o nim śnisz lecz możesz je dotknąć, oznacza to, że odważyłeś się je zrealizować”. Najbardziej w pamięci utkwiły jej słowa przyjaciela, który opisał ją zdaniem: „Łączysz analityczność umysłu z romantyzmem serca”.




dziecko szybciej niż ja zrozumie, żeby czegoś nie dotykać, bo gorące… ja tak naprawdę parzę się już nie z nieświadomości lecz dlatego, że chcę i najlepiej wychodzi mi niesłuchanie siebie… bo przecież ile razy wyciszam swoje przeczucia, intuicje, wewnętrzne głosy i doświadczenia, naiwnie tłumacząc sobie “tym razem będzie inaczej”, by w końcu obudzić się z ręką w nocniku, w bagnie po szyję… i wyć pretensjami do całego świata “dlaczego akurat mnie to spotkało?!”
a świat powinien wtedy odpowiedzieć: “kurwa! na własne życzenie!”
~ życiowe absurdy


nie zliczę naszych litrów wypitych wódek, wspólnych kroków stóp po chodnikach, kolan po kamieniach, twarzy po ziemi. sprawdzonych “możesz liczyć” od gdy brakuje na chleb, po gdy rozpieprzasz się na milion kawałków… i godzin z klejem w dłoni. skrajnych różnic w charakterach przy zbieżności poglądów oraz wojen na argumenty, by dotrzeć do łba, gdy się tak bardzo zakuwa. i tych wszystkich nie popieram lecz wspieram, nie akceptuję lecz jestem…
~ J jak przyjaźń