Bożena Reichert – Wybór wierszy

Poezja jest księgą niezamkniętą. Jeden wers może znaleźć wiele, jeśli nie tysiące interpretacji. Mnie w tych wierszach urzekła myśl prowadząca, różnorodność i zarazem pogoda ducha, która pomimo trudnych doświadczeń życia, o których można przeczytać pomiędzy średnikami, przecinakami, kropkami, wykrzyknikami, pytajnikami nie wpycha czytelnika w głębie fotela i czarnej dziury bezradności. Zachęca raczej do dialogu, nie dając przy tym gotowych odpowiedzi utkanych z kostek frazesów i powtarzanych zaklęć narzekania, krytyki bezradności. […]

Maciej Szwankowski


Wiosna to doskonały czas na porządkowanie pomieszczeń i wielu spraw.

Dlatego właśnie postanowiłam opróżnić kolejną szufladę, w której nagromadziło się trochę tekstów.

Ze względu na szacunek do Poezji, jej dawnych Mistrzów i wielu wątpliwości związanych z definicją poezji w czasach obecnych, nazywam moje teksty zapisami.

Zwykle podaję następujące uzasadnienie ich powstania:

“to jak i czym żyłam, w swoich tekstach zamieściłam.”

Z odwagą oddaję je do publikacji, sympatycznej Redakcji „MaMiKo” z jej głównodowodzącą Panią Apolonią Maliszewską.

Zakładam, że jeśli mam chociaż jednego czytelnika, to już to uprawnia mnie do tego.

Ponadto dziękuję Pani Apolonii Maliszewskiej za słowa otuchy.

Szanownemu Panu Magistrowi Maciejowi Szwankowskiemu – Autorowi książki „Bez Granic”, oraz Szanownemu Panu Magistrowi Norbertowi Borzęckiemu za pomoc techniczną, oraz wyrazy empatii.

Bożena Reichert