O miłości można mówić na sto sposobów. Który z nich został użyty przy realizacji plastycznych wierszy z “Krawędzi czerwieni”? Na pierwszy rzut oka ten raczej starodawny, w którym występują klasyczne elementy, w rodzaju kolorów, parków, płatków, załamań pogody i świateł. Czym głębiej jednak zatapiamy się w tym tomie, możemy zauważyć coś więcej – w tych namacalnych wersach coś drży, wybucha i wychodzi po latach na powierzchnię. Są to wiersze dla prawdziwych eksploratorów, których chlebem powszednim jest wzmocniona uczuciowość. Taki dziwny świat, powiedziałeś kładąc głowę na moich kolanach, przeżyłem życie do połowy, nie tracąc ciekawości i otojestem, nie wiem czy bardziej spalony czy wskrzeszony. Niemartw się,Read More →