Eksploracja prostoty i odejścia
Bartłomiej Siwiec wraca z nowym tomikiem, w którym prezentuje się w inny sposób, choć tak naprawdę pozostaje taki sam – czuły i empatyczny. W porównaniu do poprzedniej książki, „Instrukcji zabicia ptaka”, „Matka i róża” pozbawiona jest elementów historycznych, opowieści o Zagładzie. Jesteśmy tu i teraz, a zagłada, tragedia, odejście wydarzyły się całkiem niedawno, w pierwszym rzędzie w postaci śmierci matki podmiotu lirycznego. Cały tomik przepełniony jest atmosferą śmierci, przemijania, niepewną chęcią pozostawienia czegoś po sobie. Jego świat zdaje się być w fazie terminalnej, każdy element poddany jest zasadom rozkładu. Autor z tytułowej róży wyciska znaczenia niezwiązane z młodością, wigorem, pięknem, ale ze starością, więdnięciem, usychaniem.Read More →